Twitter, czyli sztuka ćwierkania

Twitter, czyli sztuka ćwierkania

O czym ćwierka sieć?

Zainspiruj się przykładami, dzięki którym Twój real-time marketing dostanie skrzydeł.
Platforma do mikroblogowania (1 wpis = 140 znaków) Jacka Dorseya jest w Polsce mocno niedoceniana. Mimo kilku lat obecności na naszym rynku oraz międzynarodowych sukcesów (by wspomnieć udane wejście na giełdę w 2013 roku) marki działające między Tatrami a Bałtykiem podchodzą do tego narzędzia komunikacji po macoszemu.

Twitter biało-czerwony

To o tyle dziwne, że założony w 2006 roku przez studentów New York University z miesiąca na miesiąc angażuje coraz więcej Polaków. Według ostatnich danych przedstawionych przez SoTrender w kwietniu 2015 r. serwis odwiedziło ponad 2,5 mln Real Users, głównie w wieku 25-34 lata, choć i inne grupy nie zostają w tyle.

Polscy użytkownicy, podobnie zresztą jak i w innych krajach, najchętniej obserwują sportowców, muzyków, polityków oraz ludzi mediów. W skrócie: osoby, które chcą, by było o nich głośno i wiedzą, jak ten szum wokół siebie wywołać. Przykład? Proszę bardzo.

 

Poznaj naszą ofertę pozycjonowania wizytówki

Ujmijmy więc sprawę obrazowo

Przygotowujesz się do ważnego meczu? Daj wyraz swoim emocjom tak jak to zrobił Robert Lewandowski przed spotkaniem Barcelona-Bayern w ramach piłkarskiej Ligi Mistrzów. Jego Tweet z 29 kwietnia okazał się najpopularniejszym w tamtym miesiącu – polubiło go ponad 4400 osób.

Znamiennym zjawiskiem była także debata prezydencka z udziałem 10 kandydatów. Równie gorąca dyskusja co w studiu toczyła się na Twitterze. Ba, nie trzeba było oglądać jej w telewizji, wystarczyło śledzić odpowiednie hashtagi na portalu z niebieskim ptaszkiem. Przy okazji furorę robił lol-contentowy profil @TadeuszSznuk (niezwiązany z popularnym prezenterem), który na modłę programu “Jeden z Dziesięciu” zabawnie punktował wpadki dyskutantów. Efekt? Kilkanaście tysięcy nowych obserwujących w ciągu kilku godzin.

Real Time Marketing + zabawa

Powyższe przykłady pokazują, co liczy się dla użytkowników Twittera – bycie na czasie i content podany w ciekawy sposób. To o tyle istotne, że czas życia jednego Tweeta to raptem kilka minut. Chyba, że stworzysz tak wyjątkowy wpis, że internauci będą go sobie “podawać” przez kilka najbliższych dni.

Cenione są także unikalne informacje – w tej materii brylują dziennikarze sportowi. To właśnie na Twitterze podają nowości z pierwszej ręki, dotyczące np. transferów, składów drużyn na najbliższe zawody, bądź też skandali z udziałem sportowców.

Planując strategię działania na platformie w pierwszej kolejności musisz wynotować więc najważniejsze wydarzenia, które w najbliższym czasie mogą być gorąco komentowane w sieci, a także nieustannie trzymać rękę na pulsie. Nigdy nie wiesz, kiedy nadarzy się okazja do ciętej riposty czy też błyskotliwego komentarza.

Ćwierkanie z pomysłem

Tak więc prowadzenie profilu na Twitterze powinno być elementem działań dwóch rodzajów marek/firm. Po pierwsze takich, które w swojej strategii wykorzystują humor, zabawę albo nawet delikatną uszczypliwość w stosunku do klientów lub konkurencji. Nic tak nie przyciągnie uwagi internauty jak pierwszorzędny żart, celna obserwacja, tudzież inspirująca wypowiedź.

Druga grupa firm, które powinny zainteresować się przygodą z Twitterem to te, w których komunikacji ważny jest czas – chociażby linie lotnicze czy pociągowe, które za pośrednictwem mikrobloga mogą informować np. o opóźnieniach.

Przykłady znad Wisły

Jak już wspomnieliśmy, marki dostępne w Polsce nie są zbyt aktywne na Twitterze, ale i wśród nich znajdą się wyjątki, jakie jak choćby Samsung Polska. Za pomocą mikrobloga firma rozsiewa treści z innych portali, prezentuje najnowsze produkty oraz chwali się pozytywnymi komentarzami na swój temat. Może nie jest to najbardziej wyszukana strategia, jednak przyciąga uwagę – profil obserwowany jest przez ponad 78 tys. internautów.

Orange Polska wykorzystuje Twittera do prezentowania swoich najnowszych ofert specjalnych. To właśnie na tym portalu użytkownicy dowiadują się o nich jako pierwsi, a od czasu do czasu mogą wziąć udział w konkursie. Efekt? Ponad 43 tys. obserwujących.

Ciekawym profilem jest także ten prowadzony przez warszawskie lotnisko imienia Chopina. Na Twitterze podaje ciekawostki ze świata lotnictwa, prezentuje zapierające dech w piersiach zdjęcia samolotów, a także informuje o aktualnym stanie pogody oraz ewentualnych opóźnieniach w odlotach lub przylotach.

Ćwierkaj razem z nami!

Na tym poletku jest więc miejsce także dla Ciebie – jeśli tylko masz otwartą głowę i pomysł na profil Twojej firmy, z pewnością będziesz w stanie odnieść sukces. Powodzenia!

Potrzebujesz pomocy w zakresie Social Media? Napisz do nas!

×